Twoja przeglądarka jest bardzo stara i wymaga uaktualnienia!

Keja przy Gospodzie to komfort i bezpieczeństwo dla Ciebie i Twoich bliskich.

• Bezpłatny dostęp do internetu Wi-Fi dla gości naszego portu
• 40 miejsc cumowniczych,
• Na kei są podłączenia do prądu i wody.
• Możliwość rezerwacji stałych miejsc cumowniczych na cały sezon
• Nowość w naszym porcie !!! - pompa do opróżniania zbiorników z nieczystościami
  

Ceny:

• Osoba 10 zł / doba (w cenie zawarte jest niereglamentowane korzystanie z.sanitariatów)
• Prąd - 10 zł / 1 doba/ jacht

Keja rezydencka - nowe pomosty !!!
Wynajmując na cały sezon od 15 kwietnia do 30 września wygodne miejsce z podłączeniami do prądu i wodą przy naszej kei uzyskujesz bliskość restauracji, komfortowych pokoi, kameralnego pola kempingowego oraz dozorowanego parkingu.
Promocja Opłata za sezon uprawnia Cię do 15% rabatu na posiłki w Gospodzie.

• Rezerwacja miejsc dla łodzi do 20 stóp - 1800 zł
• Rezerwacja miejsc dla łodzi od 20 - 26 stóp - 2400 zł
• Rezerwacja miejsc dla łodzi powyżej 26 stóp - 2900 zł

* Ceny rezerwacji dla rezydentów są cenami netto. Cena zawiera miejsce przy kei, podłączenie do prądu i wody na kei, korzystanie z wc, prysznica, zmywaka do naczyń, kontenera na śmieci, jedno miejsce parkingowe dla samochodu osobowego, bezpłatny dostęp do internetu Wi-Fi

RYDZEWO - jest najstarszą wsią w zachodniej części dzisiejszej gminy Miłki, powstało w 1571 roku. Z Rydzewem związana jest legenda o pręgierzu, który w XVII wieku stał najprawdopodobniej w.okolicach kościoła. O istnieniu rydzewskiego pręgierza świadczą kary, jakie wymierzono w 1666 roku dwóm mieszkankom wsi; jednej za ''bezbożność'', drugiej za ''potajemne stosunki miłosne z niejakim Kaczmarczykiem''.
.
Za najstarsze zabytki budownictwa wiejskiego uznane są dwa murowane zabudowania: nr 32 i 34-35a w Rydzewie wzniesione na.przełomie XIX i XX wieku.
.
Jednak najważniejszym zabytkiem Rydzewa jest kościół położony w.centrum wsi, na cyplu częściowo rozdzielającym jeziora: Boczne i.Niegocin. Rydzewski kościół jest budowlą o cechach mieszanych, gotyckich i barokowych wzniesionych na planie prostokąta. Kościół wzniesiono w latach 1579-1591. Jednym z cenniejszych dziś elementów wystroju kościoła są drewniane, XVI-wieczne drzwi prowadzące do zakrystii. Innym elementem XVII-wiecznego wystroju wnętrza jest ambona z 1630 roku. Warto także zwrócić uwagę na.wykonaną z mosiądzu misę chrzcielna, zdobioną trybowaniem i.puncowaniem oraz pomalowaną dziś na olejno ławkę tzw. kolatorska, w której podczas nabożeństw zasiadał fundator kościoła Mikołaj Bogaczewski, po nim zaś jego spadkobiercy. Oba elementy wyposażenia pochodzą z XVII wieku. Po 1945 roku świątynię przejęła parafia katolicka. W roku 1961 kościół odrestaurowano. W chwili obecnej kościół pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli można zwiedzać między nabożeństwami.

We wsi Rydzewo znajdują się m.in.:

• sklepy spożywczo-przemysłowe (najbliższy w odległości 30m od.gospody),
• bary,
• stołówka z domowymi obiadami,
• punkt pocztowy,
• przystań Żeglugi Mazurskiej,
• liczne kwatery prywatne,
• punkty wymiany butli gazowych,

Legenda o Czarnym Łabędziu

Tu był kiedyś jego dom, rodzinne ukochane strony - zaczęła swą opowieść staruszka. - Był tu szczęśliwy, lecz nie czynił szczęśliwymi innych. Było w nim coś, co ciągnęło go do złego. Z dnia na dzień stawał się szubrawcem. Nie był złym człowiekiem, nie. Ludzie go lubili. Różnych już grzeszków miał na sumieniu. Wybaczali mu. Ale pewnego razu dopuścił się największej zbrodni - zbrodni na miłości. Rozkochał niewinną dziewczynę. Omamił słówkami i ckliwym spojrzeniem. Bawił się nią i potem porzucił. Poszła w rozpaczy na bagna i nigdy już nie wróciła. Ludzie go przeklęli. Ale najbardziej skrzywdził siebie. Bo tak naprawdę miłował ją. Za późno to zrozumiał. Cierpiał i gorzkniał. Szukał jej oczu, zapachu, śladów. Poszedł za nią. Widywali go błąkającego się po torfowisku. 

We wsi rodzili się i umierali ludzie. Wkrótce o bagiennym tułaczu zapomniano. Pewnego dnia na wodach Niegocina pojawił się czarny łabędź, ogłaszając swe przyjście głośnym krzykiem. Starzy zobaczyli w nim jego. I bali się. On jednak wrócił inny. Roztoczył nad wioską opiekuńcze skrzydła. Uprzedzał los. Ostrzegał przed złym. Czuwał nad losami kochanków. Nikt nie zaznał tu nieszczęśliwej miłości. W wiosce zapanował dostatek i beztroska. Wszyscy czuli się bezpieczni pod skrzydłami Czarnego Łabędzia. Uśmiechnięci ludzie z radością witali przybyszy. I.tak jest do dzisiaj. 

Na brzegu jeziora, nie opodal jego legowiska ludzie postawili gospodę.  Nazwali ją "Pod Czarnym Łabędziem "  Gdy zawędrujesz w Jej progi, pożywią cię strawa wszelaką i.ugoszczą wybornymi trunkami. Gdy oddasz się w opiekę duchowi tych okolic, nie zaznasz niepokoju. A czarny łabędź? Ludzie powiadają, że czasem, ale tylko przed świtem można go dostrzec w przybrzeżnych trzcinach.  
A jeśli go ujrzysz, szczęście nie opuści cię już nigdy...