Rejsuj.pl jest społecznością skupiającą żeglarzy. Zapoznaj się z doświadczeniem żeglarskim swoich znajomych, obejrzyj zdjęcia i wideo z rejsów.
Rejsuj.pl to także największa multimedialna baza danych o jachtach.
Zaplanuj z Rejsuj.pl kolejny sezon i umów się na rejs ze znajomymi!

Twoja przeglądarka jest bardzo stara i wymaga uaktualnienia!


Załoga portalu Rejsuj.pl rekomenduje aktualizację Internet Explorera do najnowszej wersji.

Relacja z pokładu Ulissesa - Markizy

Data:  2012-06-11 22:04:53
Ocena:
  Żródło: zozz.com.pl
Ulisses jest już na Markizach, odpoczywa, nurkuje, rusza dalej… Mirek Lewiński relacjonuje z pokładu „Ulyssesa” dalszy ciąg swojej niezwykłej wokółziemskiej eskapady
Jestem na Morzach Południowych, miejscu o którym marzą wszyscy żeglarze, a legenda tych miejsc dociera nawet do szczurów lądowych. Tu na Hiva Oa spoczywa Paul Gauguin, który wcześniej spędził tutaj wiele lat życia. Markizy to dopiero początek najbardziej na wschód wysunięty archipelag Polinezji. Odkryte w 1595 roku przez Hiszpana Alvaro Mendana de Neiro składają się z czternastu wysokich, zielonych, wulkanicznych wysp,dziś wchodzących w skład Polinezji Francuskiej. W 1813 roku mieszkało tu ok 80 tys. Polinezyjczyków, później w miarę rozwoju kontaktów z cywilizacją europejską liczba ta w 80 lat później spadła do ok. dwóch tys. mieszkańców (!). W chwili obecnej żyje na Markizach ok.8.000 dusz. Może dlatego nikt już nie wypływa żeglarzom na przeciw i nikt nie zarzuca wianków z kwiatów?

Rocznie w drodze na zachód odwiedza to miejsce ok. 400 jachtów. Niedużo, w porównaniu do tysięcy na Karaibach. Mieszkańcy Markizów są sympatyczni, uśmiechnięci i zrelaksowani, bo nie ma tu się po co ścigać. Nie narzucają się turystom jak mieszkańcy Karaibów i nie traktują turystów jak bankomaty. Zawsze chcą pomóc. Kontakty ułatwiają drobne podarki. Mam trochę cukierków dla dzieci jeszcze od Darka z,, Natalie”, wytrzymały podróż w doskonałej formie, trochę długopisów, papierosów no i hit o który pytają wszyscy dorośli rum i piwo. Szczęśliwie wszystko przewidziałem.

Handel wymienny przy ogólnej drożyźnie, gdzie piwo w sklepie kosztuje 3 USD, a nędzna butelka rumu 25 USD jest niezwykle opłacalny. Za trzy garście cukierków karton pomarańczy, za sześć piw dwie paczki papierosów: kiść bananów, owoce drzewa chlebowego, mango, pamelo. Żeglarze z innych jachtów patrzą na mnie z szacunkiem od czasu zorganizowania barbecue dla załóg stojących w zatoce na Ua Poa, kosztowało mnie to drobną inwestycję alkoholową dla Choolera i ekipy, a że sam nie piję - bólu nie było.

Na Fatu Hiva spotkałem Alana, który zajmuje się zabezpieczaniem dróg na wyspach przed spadającymi z gór skałami – ciekawe zajęcie. Właścicielem firmy jest Polak mieszkający na Tachiti. Niewielu mieszkańców zna angielski, a mój francuski jest słabiutki, co stanowi trudność zniechęcającą do wzajemnych kontaktów, ale do końca sierpnia będę na Polinezji Francuskiej, więc życie na pewno zmusi mnie do nauki. Na razie tak przywykłem do hiszpańskiego, że zaczynam mówić po hiszpańsku i dopiero po chwili łapię się za język.

Ogólnie jednak podczas wędrówki między wyspami szukałem miejsc dzikich, w których „Ulysses” był sam. Trochę zawiodłem się, jeżeli chodzi o polowanie na ryby, spędziłem sporo godzin w wodzie i nic, to samo z wędkowaniem.

Drogi jachtów spotkanych wcześniej na Karaibach i Panamie, krzyżują się i po 2-3-im spotkaniu nawiązuje się znajomość. W ostatnim czasie często spotykam Juliana, płynie na ,,Tropical Bird” do swojego raju w Tajlandii, mówi że interesują go tylko dwie rzeczy: kobiety i filmy, a może odwrotnie? Szybko minęły trzy tygodnie, poczułem klimat tych wysp, ale na pewno ich nie poznałem. Jest tu tyle pięknych miejsc, że można by tu spędzić i rok. Ocean znowu mnie wzywa, a konkretnie archipelag Tuamotu, gdzie będą całkowicie odmienne klimaty. Wyspy Tuamotu są płaskie i otoczone rafami koralowymi, które tworzą tzw. atole czyli ,,jeziora na oceanie”, a w nich przejrzysta woda i masa ryb…

Przede mną 500 mil oceanu, a później trzy tygodnie nurkowania… ,,Cudownie”.

Pozdrawiam Mirek
Mirosław Lewiński s/y „Ulysses”
telefon Polinezja: + 689 302019
www.rejswagnera.pl skype: syulysses

Zdjęcia

Zobacz ofertę rejsów na sezon
01
Gru
2024
Kryptowaluty
Kategoria: inne
Wrocław
15
Lis
2025
Labrador
Kategoria: szanty
Warszawa