Rejsuj.pl jest społecznością skupiającą żeglarzy. Zapoznaj się z doświadczeniem żeglarskim swoich znajomych, obejrzyj zdjęcia i wideo z rejsów.
Rejsuj.pl to także największa multimedialna baza danych o jachtach.
Zaplanuj z Rejsuj.pl kolejny sezon i umów się na rejs ze znajomymi!

Twoja przeglądarka jest bardzo stara i wymaga uaktualnienia!


Załoga portalu Rejsuj.pl rekomenduje aktualizację Internet Explorera do najnowszej wersji.

Ratowali na "betonowcu" i na Świętej

Data:  2011-06-02 19:39:57
Ocena:
Autor: Wiesław Seidler
Scenariusz Wojewódzkich Ćwiczeń Ratownictwa Wodnego "Trzebież 2011", które w minioną sobotę odbyły się na jeziorze Dąbie, Odrze i na Roztoce Odrzańskiej, wymagał dobrej logistyki i koordynacji wszystkich służb, ze Szczecina, Polic, Trzebieży, Goleniowa, Świnoujścia i nawet z Gdyni - WOPR-u, policji, straży miejskiej, straży pożarnej, Urzędu Morskiego, Straży Granicznej, i Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Zorganizowało je Wojewódzkie Biuro Zarządzania Kryzysowego, a całością kierował osobiście wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz (na zdjęciu). Celem ćwiczeń było doskonalenie współdziałania lokalnych służb, inspekcji, straży i specjalistycznych organizacji z systemem ratownictwa morskiego i śródlądowego, oraz wypracowanie rozwiązań systemowych w zakresie reagowania na wypadki na wodzie, w tym przy udzielaniu pomocy ich ofiarom i rozbitkom, np. po kolizji jednostek pływających, a także podejmowanie tonących.

Wszystko zaczęło się rano, od "wypadku" na znanym żeglarzom "betonowcu", gdzie jeden z pozorantów miał "złamaną" nogę, drugi stracił przytomność i wymagał natychmiastowej reanimacji. Pierwszej pomocy udzielili im ratownicy, potem przy udziale strażaków ranni zostali zdjęci z wysokiego, niebezpiecznego wraku i przekazani na jednostki ratownicze, które przetransportowały ich do oczekujących na brzegu karetek, i dalej do szpitala. Kolejna akcja miała miejsce na Świętej - tam z pokładu jachtu "Kosmatka" z Centrum Żeglarskiego, podczas szkolenia młodych żeglarzy, prowadzący "wypadł" za burtę, a wystraszona reszta załogi nie potrafiła udzielić mu pomocy. Na szczęście wezwane do akcji jednostki policji wodnej i WOPR-u przeprowadziły udaną akcję ratowniczą, podjęły z wody niefortunnego żeglarza, a "Kosmatkę" odholowały do przystani. Później pomoc policji i ratowników okazała się jeszcze niezbędna na opuszczonej plaży Mieleńskiej, gdzie trzeba było "spacyfikować" i ratować uczestników dzikiego biwaku i "krwawej bójki", z użyciem noża… Dalsze ćwiczenia i pokazy z ratownictwa odbyły się po południu w Trzebieży, w połączeniu z festynem żeglarskim.

Takie ćwiczenia są bardzo potrzebne, na wodzie i nad wodą zdarzają się przecież różne wypadki, turyści, wodniacy i żeglarze liczą wtedy na skuteczną pomoc. Dużo jednak zależy też od naszej rozwagi i umiejętności, bez czego pomoc bywa czasem spóźniona. Jak pacierz trzeba też pamiętać podstawowe numery ratunkowe - ogólny 112, i ogólnopolski WOPR-u, teraz wspólny na wodach śródlądowych i morskich - (601) 100-100. Szczeciński oddział WOPR-u - jako jedyny w kraju - uruchomił dodatkowy całodobowy numer alarmowy - 984. Na każdym jachcie warto też mieć tabelę ważniejszych numerów jednostek i służb ratunkowych SAR, czyli Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, zarówno stacji brzegowych jak i statków ratowniczych. Dla nas najważniejsze to: Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne (MRCK) w Gdyni - 50 50 50 971, MRCK Świnoujście - 50 50 50 969, i SAR Trzebież - 50 50 50 992. Życzę wszystkim wodniakom i żeglarzom, aby z tych numerów nie byli zmuszeni korzystać, ale "strzeżonego Pan Bóg strzeże". Dodam, że od br. za patrona ratowników morskich w Polsce uznany został św. Jan Nepomucen…

Zdjęcia

Zobacz ofertę rejsów na sezon
01
Gru
2024
Kryptowaluty
Kategoria: inne
Wrocław
15
Lis
2025
Labrador
Kategoria: szanty
Warszawa